Ciężka praca przed nami!

Ciężka praca przed nami!

Gwarek Ornontowice – Wilki Wilcza 0:1(0:0)
Skład: Kojdecki - Ferensztain, Tomecki, Górka, Oleksy, Wilk, Saliński, Boczar, Zdrzałek J., Niewiedział, Kasprzyk w drugiej połowie zagrali Książek, Wojtoń, Zaborowski, Lewandowski
W dniu dzisiejszym przy komplecie publiczności po raz kolejny daliśmy się pokonać rywalom śrubując niechlubny rekord do czterech spotkań bez chociażby jednego punktu. Dzisiaj nie wyglądało to już tak tragicznie jak w poprzednich spotkaniach. Nie można drużynie odmówić woli walki i zaangażowania jednak w naszych poczynaniach wyraźnie było widać ciężar odpowiedzialności, jaki ciążył dzisiaj na barkach naszych zawodników. W pierwszej połowie byliśmy świadkami niezłej gry obu drużyn a my powinniśmy sobie ustawić przebieg spotkania po rzucie karnym w osiemnastej minucie. Niestety ku rozpaczy kibiców Tomasz Kasprzyk spudłował i szansa została zmarnowana. Druga połowa to już inne widowisko z mniejszą jakością piłkarską za to ze znacznie większą nerwowością i niedokładnością w grze obu drużyn. Tym bardziej boli fakt, że o zwycięstwie naszych rywali zadecydowała rzadko oglądana bramka bezpośrednio z rzutu rożnego i błąd sędziego, który przymknął w 90 minucie oko na podcięcie naszego zawodnika w polu karnym przez piłkarza z Wilczy. Podsumowując spotkanie należy przypomnieć stare przysłowie: „szczęście sprzyja lepszym” i mając to przysłowie na uwadze musimy się pogodzić z dzisiejszym wynikiem i poważnie przepracować zimę by na wiosnę to szczęście wróciło do nas i żebyśmy znowu nie musieli walczyć o utrzymanie w ostatniej kolejce sezonu – bo znowu to będą Wilki!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości