Co to było?

Co to było?

MKS Myszków - Gwarek Ornontowice 3:1 (0:0)
Gwarek:
Spałek - Steuer, Kaszok, Majeranowski, Jedyński, Małkowski, Kasprzyk, Giga, Zdrzałek, Miłek, Sewerin. Zagrali również: Raczyński , Boczar, Gonzalo, Saliński.
Bramka: Sewerin( k.)
Dzisiejsze spotkanie wyglądało mniej więcej tak jakby jedna drużyna (Gwarek) grała sobie nic nieznaczący sparing a druga (Myszków) walczyła o ligowe punkty. Jeżeli w pierwszej połowie to jeszcze jakoś wyglądało to w drugiej brak koncentracji spowodował, że w niespełna kwadrans straciliśmy dwie bramki i było po meczu. Przed nami bardzo trudny tydzień i aż strach pomyśleć, co się stanie, gdy w najbliższych spotkaniach zaprezentujemy podobną formę do dzisiejszej! Najpierw we wtorek zagramy finał Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Zabrze z Górnikiem Zabrze II a następnie w sobotę z rozpędzonym Ruchem Radzionków.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości