No cóż!

No cóż!

Gwarek Ornontowice – Znicz Kłobuck 1:2 (1:1)
Gwarek:
Latka, Steuer, Majeranowski, Jedyński, Małkowski, Kasprzyk, Kaszok, Boczar, Miłek, Zdrzałek, Giga. Zagrali również:, Sewerin, Gonzalo, Cioch
Bramka: Kaszok
Przekroczyliśmy półmetek rundy wiosennej i na razie nie mamy się, z czego cieszyć. Kolejny raz w tym roku przegrywamy na własnym boisku tym razem z Rycerzami Wiosny Zniczem Kłobuck, dla których było to ósme zwycięstwo w dziewiątym meczu. Dzisiaj zagraliśmy całkiem przyzwoite spotkanie. Dawno nie widzieliśmy tak agresywnie, pomysłowo by nie powiedzieć widowiskowo grającej drużyny Gwarka. Wiec, co się stało? Można było odnieść dzisiaj wrażenie, że momentami byliśmy wręcz przemotywowani w dążeniu do zwycięstwa. Wynikiem tego była zbytnia nerwowość w wykańczaniu naprawdę wielu dobrych okazji zabrakło również boiskowego szczęścia (słupek). Najlepszym podsumowaniem przebiegu tej rywalizacji niech będzie sytuacja z ostatnich sekund meczu, w której nasz gruziński napastnik wiedząc, że oglądają go rodzice, będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali zamiast spokojnie umieścić piłkę w bramce oddał tak mocny strzał, ze o mało nie rozerwał siatki szkoda, że tej z piłkochwytu. Dzisiaj przegraliśmy, bo zapomnieliśmy o tym jak dobrze potrafi wyprowadzać kontry drużyna z Kłobucka. Czterokrotnie daliśmy się zaskoczyć do tego stopnia, że nie byliśmy w stanie nawet nieprzepisowo przerwać akcji rywali i tylko dzięki dobrej postawie bramkarza nie straciliśmy czterech bramek. Jeżeli jeszcze w następnym sezonie chcemy grać w tej lidze takie elementy jak koncentracja i przewidywanie w grze obronnej musimy zdecydowanie poprawić!
Wkraczamy w decydujący moment sezonu wszystko jeszcze jest możliwe sytuacja jest tak wyrównana, że spokojnie możemy dalej walczyć o wyznaczone cele. Staramy się nie krytykować osób prowadzących spotkania jednak patrząc na ogrom wysiłku, jaki wnieśli dzisiaj w to spotkanie nasi zawodnicy i jak łatwo został on zniweczony również kontrowersyjnymi decyzjami pana z gwizdkiem to zastanawiamy się czy w decydujących momentach nie został on przeniesiony do innej równoległej rzeczywistości, bo widział zupełnie coś innego niż my wszyscy?

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości