Szacun Panowie!

GKS II Tychy - Gwarek Ornontowice 1:3 (1:2)
Skład: Ćwik, Grzegorz, Pilch, Ściślak, Cichoń, Zdrzałek, Kasprzyk, Piecuch, Cieślar, Miłek( 88' Kawecki), Gajewski
Bramki: Dawid Gajewski, Andrzej Piecuch, Mateusz Kasprzyk
Braki: Kowalik, Majeranowski, Boczar, Rocki, Bul, Kulanek
Trener: Marcin Wroński
Wydaje mi się, dzisiejsze widowisko w wykonaniu obu drużyn było doskonałe, a wynik do ostatniej sekundy był sprawą otwartą. Wygląda na to, że największym problemem naszej drużyny w rundzie wiosennej jest „głowa”. Gdy musimy prowadzić grę coś się w nas zacina, natomiast gdy przeciwnik ostro nas naciśnie w naszych zawodnikach budzi się instynkt przetrwania uruchamiający jednocześnie pokłady talentu w nich tkwiącego. Dzisiaj okazało się, że pod naporem rywala, kiedy nie mamy czasu na rozmyślania, potrafimy rewelacyjnie, niemal instynktownie, reagować na boiskową sytuację pokazując dużo piłkarskiej jakości. Mimo poważnych braków kadrowych Ci co reprezentowali dzisiaj Gwarek zasłużyli na najwyższe słowa uznania pokazując bardzo wysoką jakość pilkarską. Do końca sezonu jeszcze sporo spotkań i nic nie leży na przeszkodzie żeby dalej grać o najwyższe cele. Do boju!