Wstyd!

Gwiazda Chudów – Gwarek Ornontowice 2:2 (2:2) karne 4:3
Bramki: Cepek 5’, Lewandowski D. 23’
Nie da się ukryć, że dzisiejsza porażka naszej pierwszej drużyny do prawdziwy szok dla całej społeczności ornontowickiej. Nie zmieni tego fakt, że w pierwszej połowie wystąpił jeden zawodnik pierwszej jedenastki a w drugiej trzech. Puchar Polski to poważna sprawa, której nie wolno lekceważyć. Fakt, że dzisiaj zobaczyliśmy na boisku praktycznie wszystkich zawodników, którzy w tym sezonie grali mało albo wcale, nie usprawiedliwia niczego a może jedynie świadczyć o tym, że sztab szkoleniowy nie bardzo orientuje się, co do ich obecnej formy. Nikt naszym trenerom nie kazał na mecz o Puchar Polski wypuszczać, być może utalentowanych, ale kompletnie nieogranych zawodników. Na uwagę zasługuje fakt, że w drużynie naszych rywali grało wielu zawodników mających gwarkowskie korzenie pokazując się z bardzo dobrej strony, niektórzy z nich jeszcze przed obecnym sezonem nie zdobyli uznania w oczach naszych szkoleniowców. Jedynym pozytywem dzisiejszego dnia jest bardzo dobra postawa Dawida Lewandowskiego strzelca drugiej bramki, który najpóźniej dołączył do drużyny i robi to bezinteresownie dla własnej przyjemności.