Tacy sami a jednak?

MKS Myszków - Gwarek Ornontowice 1:5 (0:2)
Skład: Nowak, Czajka, Ferensztain, Oleksy, Wojtoń, Buchcik, Saliński, Wilk, Cepek, Zdrzałek, Kasprzyk, Sewerin zagrali również Cepek, Winkler, Lewandowski
Bramki: Buchcik, Kasprzyk x 2, Sewerin, Winkler.
W dniu dzisiejszym teoretycznie zobaczyliśmy tych samych zawodników, co zawsze, ale jednak nieco innych!
Gwarek rozpoczął spotkanie niezwykle skoncentrowany grając agresywnie i co najważniejsze skutecznie. Chwała dla Krzysztofa Ferensztaina, który już w 10 sekundzie złapał żółtą kartkę a mimo to dograł do końca meczu interweniując bezbłędnie. Po bramkach Andrzeja Buchcika i Tomka Kasprzyka prowadziliśmy po pierwszej połowie 2:0. Druga połowa w wykonaniu Gwarka to już coś innego. Nasi zawodnicy do agresji i skuteczności dołączyli jeszcze widowiskową grę a zmiennicy pokazali, że mamy naprawdę niezłą kadrę! Gratulacje dla nowego trenera i drużyny. Panowie mamy nadzieję, że to dopiero początek czegoś naprawdę fajnego!