Kolejna runda Pucharu Polski!

Fortuna Gliwice - Gwarek Ornontowice 0:8 (0:0)
Gwarek: Nowak (c) - Limanówka, Niewiadomski, Grzyb, Bednarz K. - Wojtoń - Oleksy, Foszmańczyk - Sewerin, Niewiedział, Sikora. Grali również: Kasprzyk, Ferensztain, Zdrzałek, Boczar.
Bramki: Kasprzyk x3 (77', 87', 90'), Sikora x2 74', 83') oraz na przełamanie Zdrzałek x3 (62', 68',  80').
Doskonale oddający przebieg spotkania opis ze strony facebookowej:
W kolejnej rundzie PP Gwarek Ornontowice zagrał na wyjeździe z Fortuną Gliwice i choć do przerwy na "tablicy świetlnej" widniał wynik remisowy 0-0 kwestią czasu było strzelenie bramki przez nasz zespół. Wyraźna przewaga jednak przez pierwsze 45 minut z pewnością nie zadowoliła kibiców, którzy oglądali na klepisku w Gliwicach dużo niedokładności oraz momentami tragicznie finalizowanych akcji Gwarka. W drugiej połowie gospodarze z podciętymi skrzydłami stracili aż 8 goli i to chyba najmniejszy wymiar kary jaki tego popołudnia mogli otrzymać, drużyna z Ornontowic zaczęła grać bardziej bezpośredni futbol co przynosiło mnóstwo sytuacji typu 1x1 czy 2x2. Dobra przeprawa w formie treningu strzeleckiego przed sobotnimi derbami z Polonią w Łaziskach oby tylko w nasze szeregi nie wkradła się zbyt duża pewność siebie.
Niestety już w pierwszej połowie plac gry z powodu kontuzji musiał opuścić Sebastian Foszmańczyk. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.