Do przerwy 0:0!

Do przerwy 0:0!

Raków Częstochowa II - Gwarek Ornontowice 6:0 (0:0)
W pierwszej połowie dzisiejszego spotkania przyszło nam się mierzyć z dziesiątką zawodników pierwszoligowych uzupełnionych reprezentantem Polski w roczniku 2002. Koncentracja całej drużyny i leniwa gra gospodarzy, po których widać było, że występ w rezerwach to dla nich prawdziwa kara spowodowały, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Gdy od pierwszej minuty drugiej połowy na boisku pojawiła się piątka młodych piłkarzy gospodarzy nasi zawodnicy odetchnęli z ulgą myśląc, że to juniorzy, którzy w poprzednim tygodniu dostali sromotne lanie w Myszkowie. Nic bardziej mylnego na boisku pojawili się zawodnicy ścisłej kadry pierwszego zespołu mający ogromne ambicje by na stałe zagościć w pierwszej osiemnastce Rakowa. Nowe siły w zespole gospodarzy przy całkowitej dekoncentracji naszych zawodników natychmiast dały efekty i już po dwóch minutach przegrywaliśmy 0:2. Od tego momentu nasza gra posypała się całkowicie okazało się, że taktycznie byliśmy przygotowani tylko na bronienie bezbramkowego remisu. Do końca meczu nie byliśmy już w stanie wydostać się spod dominacji gospodarzy i w sumie możemy być zadowoleni ze straty tylko sześciu bramek. Honorową bramkę w ostatniej sekundzie meczu zdobył Jakub Sewerin dobijając pierwszy w tym meczu celny strzał na bramkę Rakowa, którego autorem był Patryk Cepek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości