Było ciężko! Ale mamy zwycięstwo!

GKS Radziechowy-Wieprz – GKS Gwarek Ornontowice 1:0 (1:0)
Skład: Kojdecki - Hermann, Ferensztain, Tomecki G., Wojtoń – Wilk – Zdrzałek J., Oleksy, Boczar, Książek (Saliński) - Kasprzyk.
Bramka: Boczar.
W sobotnim spotkaniu wydawało się, że gramy w optymalnym składzie i ciężko będzie kogoś z tego składu zastąpić. Dzisiaj jednak ze względów osobistych na mecz nie pojechał Niewiedział a jeszcze przed rozpoczęciem spotkania ze składu wypadł Góra, który nabawił się urazu na rozgrzewce - zastąpił go Wojtoń, druga zmiana nastąpiła jeszcze w pierwszej połowie - kontuzjowanego Książka zmienił Saliński. Okazało się, że jak się komuś zaufa to ten z całych sił nie chce okazanego zaufania zawieść, dlatego też mimo zmian drużyna grała powtarzalnie i skutecznie! Pierwsza połowa to agresywna gra w odbiorze i szybkie przechodzenie do ataku ze stwarzaniem sobie sytuacji strzeleckich, wydaje się, że gospodarze mogli być zadowoleni, schodząc na przerwę tylko ze stratą jednej bramki. W drugiej połowie broniliśmy inteligentnie wyniku groźnie kontratakując. Gdy przypomnimy sobie pierwsze trzy kolejki, w których dzieliliśmy prezentami na lewo i prawo dając sobie strzelać kuriozalne bramki to nie mogliśmy uwierzyć, że widzimy tą samą drużynę. Nasi zawodnicy potrafili się skutecznie bronić nie dając dobremu rywalowi okazji do wyrównania a za wytrzymanie fizycznie spotkania po 100 km podróży i szychcie to już pełny szacunek!