Bijemy rekord?

Bijemy rekord?

Gwarek Ornontowice – GKS II Tychy 0:2 (0:0)
Gwarek: Nowak – Korzeniowski, Rajca, Poloczek, Grzyb, Sewerin, Drapała, Boczar, Niewiedział, Kasprzyk, Zdrzałek w drugiej połowie zagrali Oleksy i Stebel
Trener: Tomasz Ligudziński
Niestety kolejna porażka. Nie czarujmy się szukanie punktów w spotkaniach z tak dobrymi drużynami jak Polonia czy GKS Tychy to nie łatwa sprawa. My oba spotkania przegraliśmy jednak nie można stwierdzić, że nic w drużynie nie drgnęło. Pół roku temu wygraliśmy z dzisiejszym przeciwnikiem 3:2 niemal w identycznym składzie. Dzisiaj mimo wielkich chęci nie udało się. Piłkarze GKS-u zaprezentowali się piłkarsko bardzo dobrze, my przeciwstawiliśmy ich dobrej grze ambicję i wolę walki. Dzisiaj walką i zaangażowaniem stworzyliśmy tyle sytuacji strzeleckich, że powinniśmy to spotkanie po prostu wygrać. Niestety doskonała postawa bramkarza gości i poprzeczka, po strzale Tomka Kasprzyka z rzutu wolnego, pozbawiły nas zdobyczy bramkowej. Natomiast punktów pozbawiła nas walka o zwycięstwo do końca, szczerze mówiąc remis nam nic nie dawał. Walcząc o zwycięstwo nadzialiśmy się na kontry gości i po serii własnych błędów straciliśmy dwie bramki w ostatnich czterech minutach spotkania! Szkoda, świat się na szczęście nie zawalił i gramy dalej, nie załamujemy się ta passa kiedyś musi się skończyć, chyba, że tak długą serię baz zwycięstwa zgłosimy do księgi Guinnessa!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości